20100521

:(

Dzisiaj czuję się beznadziejnie :( Chyba za szybko pochwaliłam tę operację. Nic mnie nie bolało, bo działało znieczulenie. W nocy zaczęło przestawać, dlatego też dostałam strasznie wysokiej gorączki. Rano byłam tak obolała, że w ogóle nie mogłam ruszać tą stopą, mimo że wczoraj siedziałam tak, jakby nic mi nie było. Teraz pod ten opatrunek wsadzili mi drenaż... i aż mi słabo na widok krwi. Wcześniej też się poryczałam. Ale czemu? Nie wiem. Z tej bezradności, bezsilności, bólu. Co dwie i pół godziny dostaję morfinę dożylnie, ale nie pomaga na długo :( Do tego mam jeszcze kroplówkę, bo jestem strasznie słaba. Boże - cofnij czas ;(


Piosenka na dziś: "Te amo" Rihanny.